Dziś pierwszy dzień wiosny, więc postanowiliśmy uczcić ten dzień kieliszkiem "Ajo Blanco" . W Andaluzji powoli nadchodzi czas upałów a wraz z nim czas spożywania zimnego gazpacho. W barach pije się je szczególnie w czasie lunchu, podczas jedzenia tapas. Oczywiście nie jest to przypadek, ponieważ najwyższa temperatura przypada właśnie na godzinę 14-15. Rodzajów gazpacho jest bardzo dużo. Dzisiaj napiszę jak przygotować gazpacho z migdałów. Nie będzie to jednak klasyczny przepis, ponieważ zamiast chleba dodałam kaszę jaglaną.
Składniki:
szklanka migdałów (zostawiamy na noc w wodzie)
3 ząbki czosnku
150 g kaszy jaglanej
1 l wody
100 ml oliwy z oliwek z pierwszego tłoczenia
sól morska
Obieramy migdały ze skórek.
Gotujemy kaszę jaglaną, można ją troszkę rozgotować.
Najlepiej też na początku przegotować wodę, żeby podczas przygotowywania gazpacho miała temperaturę pokojową.
Miksujemy migdały z czosnkiem oraz z ugotowaną kaszą. Dodajemy szczyptę soli. Gdy uzyskamy gładką masę dodajemy wodę oraz oliwę. Jeszcze raz chwilkę miksujemy.
Gazpacho jest już prawie gotowe. Teraz wystarczy odstawić je na 4 godziny w chłodne miejsce. Hiszpanie mocno schładzają gazpacho, żeby było zimniejsze dodają też kostki lodu. Ja trzymam się zasady, że nie powinno się pić bardzo zimnych płynów (spowalniają one proces trawienia).
Życzę smacznego!
Joanna
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz